1954krawiec 1954krawiec
72
BLOG

Gdzieś w EU - Fort Knox jak Donald ... /555

1954krawiec 1954krawiec UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Kiedyś sami napisaliśmy, że za tak zwany całokształt, niejaki D.T. winien, wraz z okazałą grupą wsparcia, wylądować tam gdzie jego miejsce, czyli w specjalistycznym zakładzie. Z natury rzeczy odgrodzonym, strzeżonym i na domiar złego okratowanym. A wyklejanie gazetek ściennych byłoby tam nagrodą za dobre sprawowanie. 

Po co ten wstęp retrospekcyjny ? Ano po to, że część tak dziennikarzy jak i elektoratów widzi już wzmiankowanego D.T. w potulnym i przytulnym miejscu odosobnienia. 

Realnie popatrując w przyszłość myślimy, że dla krulu Europy, gdzie tam krulu, cysorzu Europy, nawet jeden włos nie upadnie z jego cysarskiej i senatorskiej głowy. Bo jak mu się grunt lekko podpali, to w trymiga schowie się za immunitetowym parawanem w jakimś brukselskim ciemnym kącie i po ptakach.

Piszemy o tym, żeby PiSiory z rewanżystami żądnymi odwetu i zemsty, choć ta ostatnia pono rozkoszą bogów jest, zweryfikowali swoje nierealne mrzonki o posadzeniu cysorza w więźniu. 

Od chwili kiedy ludzkość zeszła z drzewa, wykrystalizowały się pośród niej pojęcia o „lepszych“ i bardziej „lepszych“. Bez najmniejszych wątpliwości cysorz wraz z familią najbliższych współpracowników przez chirurgiczną dbałość o własne cztery litery ale też wynikające z obecnie zajmowanego etatu koligacje towarzyskie jest tak bezpieczny jak amerykańskie złoto leżakujące w Forcie Knox w Kentucky.

Wpadło nam do łba nasze bliskie „ reprywatyzacyjne“ spotkanie piątego stopnia z polską kastą nadzwyczajnych. Podczas którego sprywatyzowali nas doszczętnie, zupełnie nie reprywatyzując. A jak się przy tym spieszyli. Na akord. Byle szybciej pierdyknąć ichnimi togami, łańcuchami i czem prędzej wychynąć na świeże powietrze.

Pracując na umowę zlecenie, pobierałem zasiłek dla poszukujących pracy, jako, że utraciłem posadę nauczyciela. Prędko okazało się, że przez okres dwu miesięcy wyciągałem rękę po pieniądze zgodnie z obowiązującym prawem a w trzecim miesiącu, rzeczony zasiłek „WYŁUDZIŁEM.“ Co na ten tychmiast uruchomiło perpetum mobile ścigania opryszka i wyłudzacza jakby nie było państwowej kasy w praworządnym państwie III RP.

W trybie pilnym zamknęli mnie na rok do więźnia. Klawisze zaśmiewali się do rozpuku, aż dostawali zajadów od tego śmiechu, konstatując radośnie plagę z zamykaniem za przysłowiowe duperele. Nam specjalnie do śmiechu nie było. A nawet popłakiwaliśmy w podusię ciemną nocką nad pogruchotanymi ambicjami zawodowymi, połamanym doszczętnie życiorysem osobistym i z serdecznej nienawiści dla nadzwyczajnych kast wszelakich.

Natomiast cysorz and company śpi i spać będzie jak niemowlę. W sumie nie tak dawno polski sąd skazał, czy próbował skazać generałów za „udział w zbrojnym związku przestępczym .“

I co ? I nic. Nawet jednego zbrodzienia pochowali z asystą WP. Drugi miał deko mniej fartu, bo był zszedł tuż wyborach a nowa władza kochała generałów jakosik nie fanatycznie.

Pointa wesołą być musi. Bo natura taka nasza. I sprawiedliwość musi być też po naszej stronie. Immunitet immunitetem ale i ten nic nie znaczy, kiedy delikwentowi w drewnianym kościele na łeb upadnie pędząca z wysokości cegła. I tego się trzymajmy ...



1954krawiec
O mnie 1954krawiec

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka